Makijaż MUR ICONIC 3

Hej:) Dzisiaj w końcu zdobyłam się na odwagę i wykonałam dla Was obiecany makijaż przy użyciu paletki MUR ICONIC 3. Oczywiście zdjęcia nie oddają w 100% rzeczywistości ale pracuje nad tym:) To moje pierwsze takie zdjęcia oraz makiajż jaki tu wrzucam. Mam nadzieję, że Wam się spodoba. 

Jeżeli jestećie ciekawi jak go wykonać zapraszam do dalszego czytania. :)

O tej paletce pisałam Wam już w tym poście MUR ICONIC 3. Jeżeli chcecie przyjerzeć jej się z bliska odsyłam Was do posta. 
A wracając do tematu... 
Bardzo lubię się malować i na co dzień i od święta. Jestem zupełnym samoukiem w kwesti makijażu oraz robienia zdjęć. Wszystkiego dopiero się uczę i ciężko jest dzielić mi się tym z innymi. Długo wahałam się nad wstawieniem tutaj takich zdjęć ale w końcu nadszedł ten dzień:) Pewnie niektóre z Was wiedzą jak trudno wykonać ładne zdjęcie tego co zmalowałyśmy na twarzy. Na żywo wszystko wygląda pięknie a na zdjęciu efekt jest zerowy ... 

 Ale dosyć tego marudzenia:) Mam dla Was propozycje makijażu, który może zainpiruje Was do wykonania czegoś podobnego być może na nadchodzącą zabawę sylwestrową:) Makijaż jest dość prosty:) chociaż opis może wydawać się skomplikowany. Całość dopełniają sztuczne rzęsy Ardell Demi Wispies, które pokazywałam wam w tym poście Ardell Demi Wispies. 

Powyżej macie swatche kolorów znajdujących się w paletce. Poniżej znajdziecie numery cieni, które nałożyłam w konkretne miejsca na oku. Następne zdjęcie przedstawia mniej więcej obszar w jakim cienie zostały nałożone.

OPIS

1. Na całą powiekę nałożyłam najpierw korektor jako bazę pod cienie. 

2. Pod sam łuk brwiowy trafił cień nr 1. Dzięki temu później będzie łatwiej Wam rozetrzeć inne nakładane cienie. 

3. Następnie całą linię górnych rzęs zaznaczyłam czarną miekką kredką - ja użyłam kredki ZOEVA ale możecie użyć jakiejkowiek innej:), którą następnie roztarłam. 

4. Zewnętrzny kącik zaznaczyłam cienien nr 12 kierując go lekko w wewnętrzną stronę powieki.

5. Na środek powieki nałożyłam cień nr 5, a kącik wewnętrzny zaznaczyłam cieniem nr 2. 

6. Aby wszystkie kolory ładnie się przenikały ich górne granice cieni roztarłam cieniem nr 7. 

8. Na dolną powiekę w zewnętrznym kąciku nałożyłam cień nr 7, a od połowy oka cień nr 4. Całość lekko rozblendowałam. 

9. Na linię wodną nałożyłam cielistą kredkę - tutaj znowu kredka ZOEVA, ale dla mocniejszego efektu możecie użyć czarnej kredki. 

10. Rzęsy podkręciłam zalotką, lekko wytuszowałam i dokleiłam sztuczne. Otrzymany efekt możecie obejrzeć na poniższych zdjęciach.

A oto użyte kosmetyki:)

Mam nadzieję, że podoba Wam sie moja propozycja:) Jeżeli tak to postaram sie częściej wrzucać tutaj takie posty:)
Pozdrawiam:*