Hej:) dzisiaj z rana pogoda mnie nie rozpieszczała. Za oknem mróz!!! Brrrr!!! Niestety trzeba było wziąć się w garść i wyjść na zewnątrz. I tak zleciało mi aż do południa. Jak to zwykle bywa w drodze powrotnej wskoczyłam do sklepu ("Piotr i Paweł") na szybkie zakupy i ku mojemu zaskoczeniu znalazłam moje wymarzone COTTON BALLS :D
Od dawna marzyłam o ich kupnie, ale nigdy nie mogłam znaleźć ich stacjonarnie, a zamawianie przez internet jakoś nie było mi po drodze.
Cały zestaw zapakowany był w plastikowe pudełko.
Składa się on z 10 kuleczek w kremowo - beżowym kolorze. Koszt zestawu to 14,99 zł. Wymaga on samodzielnego złożenia :-P
Jak widać na poniższych zdjęciach kuleczki wykonane są bardzo starannie.
Niestety nie zauważyłam, że zestaw nie posiada wtyczki tylko jest na baterie (2 paluszki AA). Jednak teraz stwierdzam, że jest to lepsza opcja, ponieważ mogę powiesić je w dowolnym miejscu, nie martwiąc się przy tym o dojście do prądu.
Tutaj macie już złożone kuleczki. Jak widać nawet mój kot jest nimi zachwycony :)
A tak prezentują się po włączeniu.
Uwielbiam te kuleczki. Dodają one nastroju w jesienne wieczory.
A Wy macie też swoje Cotton Balls? Lubicie je czy może uważacie, że jest to zbędny gadżet? Pozdrawiam.
Marzą mi się białe :)
OdpowiedzUsuńzacieram łapki na cotton balls już od dłuższego czasu ale jakoś zawsze odkładam ich zakup na później. No tak być nie może! ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam! Szczególnie wieczorami! Tworzą niesamowity klimat:)
Usuń