Hej :) Na wstępie chciałam Wam podziękować za komentarze pod poprzednim postem :) Jesteście cudowni :)
Dzisiaj przygotowałam dla Was wpis na temat moich ulubionych akcessorii do nakładania podkładu.
Jeżeli jesteście ciekawi czego najchętniej używam, zapraszam do dalszego czytania :) .
Powiem Wam szczerze, że malować zaczęłam się dopiero około 3 lat temu. Wtedy wystarczył mi podkład i tusz do rzęs. W chwili obecnej makijaż stał się moją pasją i staram się zdobywać się coraz to większą wiedzę na jego temat.
Dzisiaj przyszedł czas na produkty do nakładania podkładu :) . Opiszę Wam pokrótce moje ukochane pędzelki oraz gąbeczkę.
1. Gąbeczka Beauty Blender (BB).
Na temat gąbeczki pisałam post, do którego Was odsyłam - Beauty Blender.
W skrócie powiem, że posiadam gąbeczkę od ok. 5 miesięcy. Jest ona już dość zużyta i przy najbliższej okazji zakupię nową. Podkład nałożony przy jej użyciu bardzo ładnie stapia się z cerą. Zaletą gąbeczki jest fakt, że krycie podkładu można budować. Przy jej użyciu rozporowadzam również korektor pod oczami i w strefie T oraz nakładam puder, dzięki czemu dłużej utrzymuje się on na twarzy.
W skrócie powiem, że posiadam gąbeczkę od ok. 5 miesięcy. Jest ona już dość zużyta i przy najbliższej okazji zakupię nową. Podkład nałożony przy jej użyciu bardzo ładnie stapia się z cerą. Zaletą gąbeczki jest fakt, że krycie podkładu można budować. Przy jej użyciu rozporowadzam również korektor pod oczami i w strefie T oraz nakładam puder, dzięki czemu dłużej utrzymuje się on na twarzy.
Pamiętajcie aby przed użyciem zmoczyć gąbeczkę wodą i myć ją każdorazowo po użyciu lub też bezpośrednio przed. Niestety gąbeczka pochłania trochę podkładu jednak jest to rzecz normalna.
Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że jeżeli raz spróbujecie aplikacji podkładu, pudru czy korektora przy użyciu gąbeczki, na pewno stanie się ona Waszym ulubieńcem :)
2. Pędzel typu "kulka" Zoeva nr 102.
Pędzel idealny! Ma doskonały kształt, miekkość, długość włosia. Same plusy!
Odkąd posiadam gąbeczke pędzel stosuje rzadziej, jednak bardzo chętnie do niego wracam. Nakładając podkład przy użyciu pędzla należy go wklepywać tj. stemplować. Pędzel "zjada" trochę podkładu, jednak nie jest to jakaś przerażająca ilość. Przed użyciem zwilżam go wodą i nadmiar wycieram np. w ręcznik.
Ten pędzel dodatkowo lubię stosować do rozporowadzania bronzera :) sprawdza się do tego idealnie.
Jeżeli lubicie pędzle typu "kulka" to ten serdecznie Wam polecam :) .
3. Pędzel typu "flat-top" Hakuro nr 50s.
Jest to jeden z pierwszych pędzli jakie kupiłam. Towarzyszy mi już kilka lat i nadal jest w świetnym stanie. Podobnie jak przy poprzednim, również tutaj nakładając podkład należy wklepywać go w skórę.
Pędzel w porównaniu do poprzedniego jest płaski. Posiada krótsze i troszkę bardziej zbite włosie. Jak dla mnie jest tak samo miękki jak poprzedni. Podkład nałożony przy jego użyciu doskonale wstapia się w cerę, nie tworzy smug. Jak poprzedni "zjada" troszkę podkładu. Przed użyciem również zwilżam go wodą.
Jeżeli szukacie małego, płaskiego i dobrego gatunkowo pędzla do podkładu to ten będzie dla Was idealny.
4. No i na końcu zostają nam dłonie :D
Kiedyś był to mój ulubiony i najlepszy sposób nakładania podkładu. Na chwilę obecną nie wiem kiedy ostatni raz rozporwadzałam podkład "palcami".
Ogólnie technika ta fajnie sprawdza się gdy nie mamy za dużo czasu na wykonanie makijazu. Dodatkowo pozwala nam na poznanie formuły i konsystencji podkładu :) Pod wpływem ciepła placów podkład doskonale wstapia się w skórę, dodatkowo można go wklepać :) .
Tak więc osobom, które nie lubią stosować zbyt wielu "przyrządów" przy wykonywaniu makijażu polecam tę metodę :) .
A jakie są Wasze ulubione przyrządy lub sposoby nakładania podkładu?
Podzielcie się Nimi koniecznie :)
Podzielcie się Nimi koniecznie :)
Do następnego :*
Ja zdecydowanie wolę nakładać palcami podkład, natomiast jeszcze lubię gąbkę BB.
OdpowiedzUsuńPędzlem nie lubię chyba że jest to suchy podkład ;P
Dla mnie gąbki są najlepsze :)
OdpowiedzUsuńStawiam na gąbki, choć oryginału jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńJa sięgam po gąbeczki ♥
OdpowiedzUsuńJa stawiam na gąbkę lub pędzel :-)
OdpowiedzUsuńja używam moich dłoni, pędzla języczkowego lub gąbeczki :)
OdpowiedzUsuńMam ten pędzel z Hakuro i jest świeeeeeeetny :) :*
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - nowości :)
Ja ciągle tylko dłońmi, choć zaopatrzyłam się już w gąbeczki, ale jakoś nie mogę zacząć ich używać. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja uwielbiam gąbeczki :-)
OdpowiedzUsuńoch, ja też kiedyś nakładałam podkład dłońmi i wydawało mi się to najlepszym sposobem :P odkąd jednak zaopatrzyłam się w gąbeczkę nie wyobrażam sobie paciania paluchami :D
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę się przekonac do gabeczki :D Juz próbowałam kilkakrotnie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Jagoda z mrsblueberry3.blogspot.com :D
U mnie bardzo podobnie ;) Gąbeczka typu BB na pierwszym miejscu, potem pędzel typu flat top, pędzel "kulka" mam taki model z Hakuro a dłońmi lubię nakładać wszystkie kremy BB ;)
OdpowiedzUsuńJa też stawiam na gąbeczkę mimo tego że chyba najwiecej pochłaniają podkładu. ;)
OdpowiedzUsuńMam do nakładania podkładu gąbeczkę, mam również pędzel Hakuro flat top, ale często nakładam palcami, bo się spieszę.
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepsze są dłonie:D pędzle zżerają dużo podkładu:D
OdpowiedzUsuńNie używam żadnych gąbek ani pędzli. Tylko dłonie :)
OdpowiedzUsuńhttp://mylittleworld-paulablog.blogspot.com/?m=1
Ja używam gąbeczki i czasami paluszków :)
OdpowiedzUsuńP.s. kochana Ty dostałaś nominację u mnie na blogu do Tagu nie wiem czy zwróciłaś uwagę:)
uwielbiam te pędzelki ;0
OdpowiedzUsuńRzadko nakładam podkład bo nie nie jestem w stanie znieść jak widać że mam coś na twarzy. A jeśli już nakładam to najczęściej pędzlem.
OdpowiedzUsuńGąbeczka lub palce, zależy ile mam czasu na wykonanie makijażu :)
OdpowiedzUsuńOsobiście nakładam najczęściej palcami lub gąbką, pędzlem jakoś mi nie odpowiada
OdpowiedzUsuń-------------------------
http://fashionelja.pl
Uwielbiam gąbeczki ;) chociaż ostatnio przerzuciłam się na pędzle ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepszy sposób to gąbeczka ;)
OdpowiedzUsuńUżywam gąbeczki i dla mnie to świetne rozwiązanie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://xthy.blogspot.com/
Podkład mineralny nakładam pędzlem Pixie, zaś takie zwykłe najczęściej palcami. Zależy też ile mam czasu :)
OdpowiedzUsuńPróbowałam pędzli, ale jednak wolę dłonie :) za typ Beauty Blendera chętnie bym spróbowała
OdpowiedzUsuńMam pędzelek z Hakuro bardzo lubię nakładać nim podkładam sprawdza się bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńMój blog
U mnie zdecydowanie najlepiej sprawdza się BB, używałam też innych gąbeczek i mimo, że każda z nich dawała fajny efekt, to BB rozprowadza podkład najlepiej.
OdpowiedzUsuńSama właśnie rozważam zakup gąbeczki i chyba w końcu się zdecyduję. Do tej pory nakładałam palcami lub pędzlem. Pora na zmianę :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie!
OdpowiedzUsuńJa zawsze nakładam pokład palcami :D
OdpowiedzUsuńJa ostatnio najchętniej używam BB ;)
OdpowiedzUsuńkocham beauty blender <3!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://roxyolsen.blogspot.com/
Ja nakładam podkład palcami, jakoś nie wyobrażam sobie inaczej ;-)
OdpowiedzUsuńWilliam Hill Betting Locations | Mapyro
OdpowiedzUsuńFind William Hill 바카라 배팅 법 sports betting locations gri-go.com in Maryland, West 도레미시디 출장샵 Virginia, Indiana, 메이피로출장마사지 Pennsylvania, South 꽁 머니 Dakota, West Virginia and more. BetRivers.com.
Your car could be stolen if you don't remember this!
OdpowiedzUsuńImagine that your vehicle was taken! When you visit the police, they inquire about a specific "VIN check"
A VIN decoder: What is it?
Similar to a passport, the "VIN decoder" allows you to find out when the car was born and who its "parent"( manufacturing plant) is. Additionally, you can find:
1.The type of engine
2.Automobile model
3.The DMV and the limitations it imposes
4.The number of drivers in this vehicle
You will be able to locate the car, and keeping in mind the code ensures your safety. The code can be viewed in the online database. The VIN is situated on various parts of the car to make it harder for thieves to steal, such as the first person sitting on the floor, the frame (often in trucks and SUVs), the spar, and other areas.
What happens if the VIN is intentionally harmed?
There are numerous circumstances that can result in VIN damage, but failing to have one will have unpleasant repercussions because it is illegal to intentionally harm a VIN in order to avoid going to jail or calling the police. You could receive a fine of up to 80,000 rubles and spend two years in prison. You might be held up on the road by a teacher.
Conclusion.
The VIN decoder may help to save your car from theft. But where can you check the car reality? This is why we exist– VIN decoders!